Problemy z zasiewami kukurydzy

07.05.2021

Według kalendarza zasiewy kukurydzy w Polsce powinny właśnie dobiegać do końca. Tymczasem w wielu gospodarstwach nawet nie udało się ich rozpocząć z uwagi na niesprzyjające warunki.

Tegoroczna wiosna nie jest łaskawa. Przedłużające się chłody, wiele nocy z przymrozkami, duże wahania temperatur oraz obfite opady dają się rolnikom we znaki. W licznych gospodarstwach nie udało się w związku z tym jeszcze zakończyć siewów kukurydzy. Mało tego, są też takie, w których nawet ich jeszcze nie rozpoczęto, bo w przygotowaniu stanowisk przeszkadzają zastoiska wody w glebie. Wielu brakuje już cierpliwości.

Z naszych obserwacji wynika, że generalnie można mówić o około 2-tygodniowym opóźnieniu wegetacji, a w przypadku kukurydzy do tej pory zostało zasiane zaledwie około 50% planowanego areału. Oczywiście, jak zwykle, są duże różnice pomiędzy poszczególnymi regionami. Nasz kolega Łukasz Pycz donosi, że w północno-wschodniej Polsce obsiane zostało do tej pory zaledwie 30% plantacji.

Problemy z zasiewami kukurydzy

Problemy z zasiewami kukurydzy

Problemy z zasiewami kukurydzy

Polskich rolników może pocieszy fakt, że na Litwie jest jeszcze gorzej. Wiemy coś na ten temat, ponieważ w tym roku farmsaat Polska Sp. z o.o. po raz pierwszy zakłada doświadczenia także w tym kraju.

Z racji położenia geograficznego i związanego z nim krótszego okresu wegetacji zasiewy kukurydzy na Litwie powinny zakończyć się najpóźniej w ostatnich dniach kwietnia. Ciekawostką jest, że z racji wpływów klimatu kontynentalnego optymalny termin agrotechniczny na zasiewy kukurydzy na Litwie jest wcześniejszy niż na Warmii i Mazurach. Aktualnie temperatura gleby na Litwie wynosi niewiele ponad 0°C, zatem o zasiewach nie może być na razie mowy.

Szacujemy, że w tym roku zasiewy kukurydzy realnie mogą zakończyć się na przełomie maja i czerwca. Trzeba jednak pamiętać, że znaczne opóźnienie siewu, szczególnie odmian do dłuższym FAO, niesie za sobą obniżenie plonu, nawet o 20%.

Niewątpliwie 2021 rok zapiszemy znowu jako trudny dla rolników, a jednocześnie ciekawy z punktu widzenia doświadczeń i oceny rzeczywistego potencjału odmian. Pozostaje wierzyć, że kolejne miesiące będą już zdecydowanie korzystniejsze i natura – jak to miewa w zwyczaju – doprowadzi do wyrównania przebiegu wegetacji. Trzymamy więc kciuki za dobre lato i piękną polską, złotą jesień.

Owocnych plonów i do zobaczenia jesienią na polu sukcesu!

Tomasz Krakowiak
Członek Zarządu
farmsaat Polska Sp. z o.o.